Złote myśli

Selfie

Życie jest iluzją,
iluzja życiem

Dzięki nim robimy wrażenie, zadajemy szyku, zdobywamy uznanie. Warto znać kilka – złote myśli – błyskotliwe, zaskakujące, efektowne, głębokie – czy zawsze głębokie? Sentencja życie jest iluzją, iluzja życiem, przypisywana Braciom Lumière, wydała mi się wartą zgłębienia.

Czym jest iluzja? Mirażem, złudzeniem, marzeniem? W psychologii, to zniekształcona interpretacja bodźców, nieracjonalne postrzeganie rzeczywistości, błędny tok myślenia bądź z powodu niedostatecznej uwagi, bądź pod wpływem emocji. Zastanowił mnie znak równości pomiędzy życiem a iluzją. O ile nasza percepcja zależy od potrzeb, motywacji, oczekiwań, o tyle życie, na które składają się radość czy smutek, wiedza czy ignorancja, dom czy samochód i jeszcze niezliczona ilość innych czynników jest bardzo konkretne. Moje inżynierskie postrzeganie świata nie zgadza się na zrównanie, życie nie jest iluzją.

Czy zatem iluzję, wywoływaną u człowieka „zdrowego” przez bodźce zewnętrzne za pośrednictwem środków przekazu, tych tradycyjnych jak i nowoczesnych, działających na świadomość, jak i podświadomość, można zrównać z życiem? Tę, która kreuje marzenia, pragnienia, ambicje oraz działania, by je zaspokoić? Działania skuteczne, w wyniku których udaje się osiągnąć bądź znacznie przybliżyć upragniony cel? Uważam się za realistkę, rzadko ulegam iluzjom. Ale ulegam. To marzenia określały moje cele, to ułudy kształtowały moją przestrzeń życiową, to fantazje wyznaczały mój styl. Czy jest to jeszcze iluzja, czy już życie?

W Centrum Rzeźby Współczesnej w Orońsku do 9. września br. wystawianych jest 17 rzeźb Henry Moore’a. Potrzebna mu była przestrzeń i światło – to dlatego osiedlił się na angielskiej prowincji. Czy był rzeźbiarzem świata ułudy? Załączyłam fotografie kilku z wystawianych w Orońsku rzeźb.

P.S. Są to moje subiektywne przemyślenia nie uwzględniające ani poważnych rozważań z zakresu psychologii, ani naukowych spekulacji na temat istnienia bądź nie istnienia obiektywnej rzeczywistości, świata hologramów czy wielkiej symulacji. Ot, takie spojrzenie na iluzje z pewnego punktu na ziemi.

Czy rzeźba też zdobi kobietę?

Izabella

4 thoughts on “ Złote myśli

  1. Spóźniona osobista refleksja – komentarz dla Izy i Mietka .
    Rzeczywistość jest znacznie pojemniejsza, niż fizyczne istnienie. Zawiera ona wszystko. Podobnie jest z naszym życiem. Fizycznemu bytowaniu towarzyszą więc również marzenia i iluzje. Marzenia wg mnie są bliższe życia na planie fizycznym, bo realizowane stają się jego częścią. Natomiast iluzje z definicji należą do obszaru nierealnego, a jeżeli nie jesteśmy tego świadomi, to mogą one nam zaszkodzić, a nie pomóc…,
    A wg mnie szczęście, to zdolność do harmonijnego przeżywania życia nie tylko w planie fizycznym, ale jako całości – pełni, do zanurzenia się w nim bez żądań, oczekiwań, pretensji, tylko z pokorą i zachwytem…
    Pozdrawiam

    • Dziękuję Iwono za bardzo ciekawy wpis. Zaintrygowało mnie zróżnicowanie między marzeniem i iluzją. Ładnie to powiedziałaś: życie bez żądań i pretensji to szczęście – zgadzam się. Pozdrawiam.
      Izabella

  2. I znów piękny esej.

    Dorzucę jeszcze jedno „złotko” związane z iluzją, ale autora nie pamiętam (jak już wiele innych rzeczy):

    Szczęście jest tam, gdzie kończy się rzeczywistość.

    Z serdecznościami
    Mietek

    • Mieciu, ty jesteś nie tylko świetnym brydżystą ale i pokerzystą – wyciągnąłeś zza mankietu fantastyczną kartę.
      Pozdrawiam, Izabella

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *